wtorek, 13 grudnia 2022

Kartki świąteczne

Nie wiem jak to się stało, że w tym roku zrobiłam tak niewiele kartek bożonarodzeniowych, ale teraz musiałam nadrobić zaległości :)






U mnie jak zwykle prosto i najlepiej płasko, żeby nie było problemów z wysyłką. 

Jeszcze się pochwalę prezentami: 

- wymianka na KTM (niestety nie wszystkie rzeczy dotrwały do zdjęć):


- prezenty od Biblionetkołaja

- prezenty od Niezabudki84

Bardzo dziękuję raz jeszcze. :)

środa, 7 grudnia 2022

Podsumowanie 25.11.2022-06.12.2022

 Jest mi przykro, bo w listopadzie nie umieściłam i nie zrobiłam do końca nic z motywem wielkanocnym do zabawy u The Primitive Moon. Najpierw brak czasu, a później choroba. W sumie nadal jestem chora, ale czuję się już dobrze, więc coś pomału sobie dłubię. Na przykład uszyłam takiego oto kotka. Nie zauważyłam, że zdjęcie zrobiłam kiepsko (ogonek kotka odgiął się i wygląda jakbym krzywo przycięła filc), ale kotek już w drodze w świat, więc lepszego ujęcia nie będzie.



Poza tym czytałam, bo cóż innego można robić w łóżku pomiędzy drzemkami? Hihi, moje zwierzaki zapewne odpowiedziałyby, że można je głaskać, ale ja wybierałam raz książkę, raz zabawy z kotem i psem.

- Spójrz na mnie (Sparks Nicholas) - co ja mogę poradzić, nadal kocham Sparksa :)

- Esther the Wonder Pig czyli Jak dwóch facetów pokochało świnię (Jenkins Steve, Walter Derek, Crane Caprice) - taka prosta, krótka historia o zwierzyńcu. Do Durrella tej książce daleko

- Sklep "Pod dziewiątą chmurką" (Rice Luanne) - no cóż, rzadko płaczę nad książką, ale tutaj jakoś łza akręciła mi się w oku

- Maszyna do czytania (Koman Dorota) - poezja

- Szczęście małych rybek: Listy z Antypodów: O literaturze i nie tylko (Leys Simon) - ech, niby eseje, ale jakoś mnie nie porwały

- Życie średniowiecznej rodziny (Gies Frances, Gies Joseph) - troszkę momentami nudnawe i niestety na przykłądzie tylko jednego rodu, ale lektura warta chociaż przejrzenia

- Co gryzie weterynarza (Łebek Łukasz) - świetna lektura. Co prawda zwierzęta w naszym domu są od lat, ale i tak dowiedziałam się wielu ważnych rzeczy i jestem ostrożniejsza w zakupie dla nich zabawek czy jedzenia.

I  tym razem to na tyle. Życzę Wam zdrowia i spokojnych przygotowań do Świąt.

czwartek, 24 listopada 2022

Podsumowanie 01.11.2022-24.11.2022

Mimo, że coś powoli u mnie powstaje, to jednak zbyt mało, żeby pochwalić się na blogu. Zachciało mi się robienia kolejnych kursów uzupełniających i stąd dotkliwy brak czasu i chęci. Jednak żeby blog nie zarósł pajęczynami, pochwalę się zrobioną przeze mnie bardzo prostą kartką świąteczną z haftem. Zrobiłam ją dla naszej Anny w trakcie zabawy na KTM. Nie ukrywam, że nawet jestem z siebie zadowolona i uważam kartkę jak na moje możliwości za udaną :) 

Poza tym otrzymałam też już przesyłkę od Lady Savage z tej samej zabawy na KTM i jeżeli to miał być skromny "coś" z karteczką, to nie wiem jak u Lady Savage wygląda prezent na bogato. Jestem zachwycona i kartką i obrusikiem-bieżnikiem i różnymi przydasiami. Każdy domownik poza psem znalazł coś w paczce dla siebie.

W tym tygodniu troszkę się rozpieściłam i pierwszy raz od 7 lat poszłam sobie do kosmetyczki zrobić paznokcie. Zabrałam też ze sobą córkę, która zażyczyła sobie paznokcie... trumienki. Nazwa straszna, długość przerażająca, ale u niej wyglądają ślicznie :) 

A teraz siedzę w domu uziemiona z synkiem, bo złapał go jakiś wirus i mocno synek gorączkował, katar męczy go okropny, ale już widać, że poprawia mu się. 

Podsumowanie czytelnictwa:

- Z każdym oddechem (Sparks Nicholas) - kocham prozę Sparksa od chyba 20 lat i nie sądzę, żeby coś się zmieniło w tym temacie.

- Lato bez mężczyzn (Hustvedt Siri) - dla mnie troszkę zbyt ciągnąca się książka

- A bodaj Ci nóżka spuchła czyli Co śmieszyło i śmieszy (Bralczyk Jerzy, Ogórek Michał) - uwielbiam ten duet, śmieszą mnie gry słowne, cieszą anegdotki, wspomnienia i nadmienione różne teksty literackie

- Piękną być czyli Jak zachować zdrowie, sprawność i urodę (Cher, Haas Robert) - ech, szczupła jak Cher nie będę i chyba bym nie potrafiła tak się kontrolować w jedzeniu

- Suknia: Opowieść o królewskim ślubie (Robson Jennifer) - ciekawa powieść o szwaczkach

- Szmatki z tęczowej szufladki: Wierszyki do masażyków i zabaw paluszkowych (Półtorak Agata) - wyrośliśmy już z tej książki, ale dla rodziców maluszków jest na pewno ciekawą pozycją

- Zabawa w chowanego (Szarf Maria) - przygody Reksia zawsze w cenie

- Blondynka na Wyspie Zakochanych (Pawlikowska Beata) - nadal mówię NIE

- Samoloty: Ciekawostki dla dzieci (Bator Agnieszka) - gdy czytałam to synkowi, aż mąż przyszedł zainteresowany skąd ja wytrzasnęłam taką fajną książkę

- Jak żyć z lękiem (Matych Marcin) - ciekawa, ale nie trafiło wszystko do mnie

- 321 intrygujących faktów o zwierzętach (Masters Mathilda) - bardzo polecam książki z tej serii

- Radość życia (Ligocka Roma) - rewelacja jak dla mnie

- Magiczna biblioteka Bibbi Bokken (Gaarder Jostein, Hagerup Klaus) - wyczekiwana i niestety na ten czas nietrafiona lektura

- Sama na świecie (Landau Irena) - NIE

- Żeglarz na koniu (Stone Irving) - czuję zawód po tej biografii, zmęczyłam się czytając ją

- Banzai: Japonia dla dociekliwych (Fabjanowska-Micyk Zofia) - bardzo ciekawa lektura dla dzieci ciekawych świata

- Deutsche nasz: Reportaże berlińskie (Wanat Ewa) - kolejna książka, która jest dobra, ale nie porywająca

- Trylogia kopenhaska (Ditlevsen Tove) - świetna


Moje kolejne wypożyczanki:


I to by było na tyle. Za kilka dni pokażę co najmniej jeszcze dwie prace :) 

niedziela, 30 października 2022

Krótka notka i zabawa Pascha 2022-2023

Dzięki temu, że dzisiaj miałam cały dzień tylko dla siebie, udało mi się przysiąść do komputera, aby wrzucić nowy post. 

Mimo, że dzień miałam wolny, to jednak jak to ja i moje adhd, musiałam zająć się wieloma rzeczami, które odkładałam w czasie (jak kolejne porządki w szafach). 

Szybciutko pochwalę się wypożyczonymi książkami (niektóre już zdążyłam przeczytać):

Prace na zabawę u The Primitive Moon - Pascha 2022-2023. 

Udało mi się wykonać trzy malutkie zawieszki, bo na jakiś czas mam dosyć haftowania i musiałam zająć się jakąś inną techniką tworzenia ozdób.




Pozdrawiam serdecznie :)

środa, 19 października 2022

Podsumowanie 10.10.2022-19.10.2022

Niby tylko 9 dni minęło od ostatniego wpisu, a tyle się wydarzyło. Co prawda zbyt szczegółowo tutaj nie zapisuję swojego życia osobistego, ale pochwalę się, że udało mi się w końcu uporać z urzędowymi sprawami dotyczącymi córki. Poza tym synek robi postępy w nauce (edukacja domowa wg zasad M. Montessori przynosi pierwsze efekty). W weekend udało mi się spotkać ze znajomymi poza domem. Podsumowując: jestem naprawdę zadowolona :)

A teraz pokażę zaległe kartki świąteczne i prezent od Czarnej Damy i zakupy i wypożyczanki. Przygotujcie się na sporo zdjęć :)






Prezent od Lidzi:




i jeszcze książka Dom Jedwabny, słodycze i kilka innych przydasiów, ale dzieci mi porwały zanim zdążyłam zrobić zdjęcie.

Moje zakupy:



Pożyczanki:


Przeczytane przeze mnie:

- Wypominki (Siedlecka Joanna) - krótkie artykuły o znanych osobach, np. Tyrmandzie, Kisielu czy Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

- Miłość i inne nieszczęścia (Bourdeaut Olivier) - ech, ta książka na pewno ze mną nie zostanie.

- Roślinkowa książka (Salamon Anna, Krzanik Alicja) - troszkę się zawiedliśmy, bo mimo pięknej szaty graficznej i wierszyków, zbyt mało dla nas samych informacji o roślinach.

- Znikająca łyżeczka: Dziwne opowieści chemicznej treści (Kean Sam) - jeżeli ktoś nie lubi chemii, to po lekturze tej książki jest nadzieja, że polubi. Wszystko ciekawie, prosto opowiedziane z przykładami i anegdotami.

Na dzisiaj wystarczy. Następnym razem pokażę książki wypożyczone w bibliotece.

Pozdrawiam ciepło i życzę zdrowia.

niedziela, 9 października 2022

Podsumowanie 01.10.2022-09.10.2022

Na początku października sobie obiecałam, że nie będę próbowała na siłę haftować, bo ostatnio chcąc zakończyć tło, haftowałam ponad godzinę i od nowa wróciły bóle łokci. Zapisałam się już na krio i inne zabiegi, ale niestety jest kolejka i zacznę dopiero rehabilitację za dwa tygodnie (prywatnie, bo na NFZ kilka miesięcy trzeba czekać). Jednak stosuję maści i mam masowane mięśnie rąk, więc wróciłam do robótkowania :) Na pierwszy rzut poszło klejenie i troszeńkę szycia (czapka) skrzata. Super zabawa, prosty w wykonaniu, można nawet z młodszymi dziećmi wykonać bardzo podobne prace.

Mój skrzat:

Powstały też kolejne kartki, ale to kolejnym razem pokażę, a teraz jeszcze podsumowanie czytelnictwa:

- PRL: Po godzinach (Koper Sławomir) - bardzo krótkie rozdziały o celebrytach, filmach, bajkach z czasów PRL. Lektura pochłonęła mnie, mimo, że wiele z tych faktów już znałam.

- Aktor musi grać, by żyć (Barciś Artur, Drecka Kamila) - tutaj też większość faktów z życia p. Artura znałam z poprzedniej biografii, ale to tak miły człowiek, że z chęcią czytałam ten wywiad rzekę.

- Cabin Porn: Podróż przez marzenia - lasy i chaty na krańcach świata (Leckart Steven, Klein Zach) - coś co kocham - domki w lesie, drewniane domki, różne rozwiązania budowlane. Mnóstwo wspaniałych zdjęć, ciekawe historie ludzi, którzy zbudowali sobie niepowtarzalne domy. Z całego serca polecam lekturę.

Pożyczanki:



Nowe na naszej półce:

Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia w tej zmiennej aurze.

piątek, 30 września 2022

Podsumowanie od 16.09.2022 do 30.09.2022

Hihi, u mnie jak zwykle podsumowanie zabawy wrześniowej u The Primitive Moon na ostatnią chwilę. Wierzyłam, że dokończę hafcik, jednak ból łokcia i ramienia pokonał mnie i jeszcze zostało mi do wyhaftowania tło (swoją drogą co mnie podkusiło, żeby zacząć haftować to tło?) oraz backstitche.

Zatem pokażę w tym miesiącu znowu kartki, które powstały:



Banerek do zabawy:

A teraz podsumowanie dwóch tygodni: po pierwsze nadal moja euforia się utrzymuje i oby tak zostało. Po drugie mój synek poza spędzaniem czasu ze starszą siostrą, bieganiem po podwórku - zapragnął znowu, żebym mu czytała wieczorami. Jest to dla mnie bardzo miłe, chociaż wiem, że to zapewne jest podyktowane tym, że siostra jego gada z chłopakiem przez telefon, tatuś zazwyczaj wtedy wychodzi z psem na spacer, zostaję mu tylko ja... Tak więc sporo w tym miesiącu w końcu nadrobiliśmy lektur i różnych wariantów opowiadania książek obrazkowych.

- Obiad w restauracji dla samotnych (Tyler Anne) - powieść o relacjach rodzinnych.

- Afryka Kazika (Wierzbicki Łukasz) - po tylu miesiącach przeczytaliśmy z synkiem. Całkiem przyjemna biografia dla dzieci o Kazimierzu Nowaku.

- Orient Express: Świat z okien najsłynniejszego pociągu (Færøvik Torbjørn) - mnóstwo historii, ale maluteńko o samym Orient Expressie.

- Pamiętnik księgarza (Bythell Shaun) - bardzo mi się podobały te wyrywki z życia antykwariusza, nawet podawanie ilości zrealizowanych zamówień internetowych i zarobionych pieniędzy.

- Rok na targu (Richter-Magnuszewska Jola) - to nie Rok w lesie, który kochamy, ale powstało całkiem sporo różnych historyjek.

- W świecie małp (Gwis Asia) - bardzo ciekawa, aż musiałam prolongować wypożyczenie tej książki.

- Rok na zamku (Kucharska Nikola) - nie wszystkie obrazki nam się spodobały.

- Opowiem ci, mamo, co robią dinozaury (Dziubak Emilia) - kolejna ciekawa książka z minimum informacji, ale ciekawymi obrazkami i zadaniami.

- Ooodjazd! (Monaco Gerard Lo) - książka w stylu pop-art. Do opowiadania, ale też po rozłożeniu książki i przełożeniu na tył, można przeczytać multum ciekawostek historycznych np. o parowozach.

- Blondynka w Japonii (Pawlikowska Beata) - ech, chyba nie polubimy się z panią Beatą. Chociaż znalazłam kilka ciekawostek, o których nie miałam pojęcia, np. o herbacie.

- Alfabet zakochanego w Indiach (Carrière Jean-Claude) - nawet nie chce mi się komentować tego zawodu.

Kupione:


Otrzymane od Czarnej Damy:




Życzę Wam kochane dobrego czasu w październiku i oczywiście zdrowia.

sobota, 24 września 2022

Wyniki candy!

Hihi, dzisiaj po raz pierwszy bez podsumowań i innych tematów - będzie tylko wynik candy. 

I tutaj również będzie niespodzianka, ponieważ zostały wylosowane dwie osoby. Jak to się stało? Wylosowałam pierwszą osobę i był to anonim - stwierdziłam, że w takim razie na zapas wylosuję drugą osobę, gdyby anonim się nie zgłosił. Po czym zanim powstał ten post, napisała Pasje Violi, że ostatnie jej zgłoszenie wyszło anonimowe i że to ona się zgłosiła do candy.


Dlatego 1 wygrana poleci do Pasje Violi - książka Tak to już jest i przydasie, a druga nagroda książka Pogoń za miłością i coś słodkiego zostanie wysłane do Małgorzaty Żółtek.

Dziewczyny gratuluję i proszę o zgłoszenie się na mojego maila: leacathy5@gmail.com


Spokojnej nocy.

czwartek, 15 września 2022

Podsumowanie 29.08.2022 do 15.09.2022 oraz candy

Ponieważ ostatnio nasze życie się zmieniło i kilka rzeczy musieliśmy zmienić w naszym harmonogramie dnia, to mniej czasu poświęcałam na swoje hobby. Musiałam nacieszyć się zmianą i wszystkim tym co się z nią łączyło. Teraz powoli przyzwyczajamy się i wracam do świata blogowego. Chciałabym uczcić swoją radość pierwszym candy blogowym :) Ale szczegóły będą niżej, pod podsumowaniem.

Na szybko - przeczytane:

- Szkło i brylanty: Gabriela Zapolska w swojej epoce (Zurli Arael (pseud.)) - bardzo rzeczowa biografia, mnóstwo cytatów.

- Świat w zasięgu nosa (Świdrak Katarzyna (Skawska Katarzyna), Świdrak Krzysztof) - pomysł bardzo ciekawy i rozmówcy też, jednak autorzy zanadto się nie wysilili.

- Gorączka złotych rybek (Okamoto Kanoko) - kocham japońską literaturę za spokojnie płynące słowa i opowieść, za brak pośpiechu i okrucieństwa.

- Zamki Jury i ich okolice (Pleszyniak Jerzy) - przewodnik.

- Demon ruchu, duch czasu, widma miejsc: Fantastyczny Grabiński i jego świat (Majewska Joanna (ur. 1984)) - biografia mało znanego szerszemu gronu czytelników autora. Ciekawa, momentami trafiały się dłużyzny.

- Słowa na szczęście i inne nienazwane stany duszy (Plebanek Grażyna (pseud.)) - przyjemna lektura o różnych obcych słowach i wyrażeniach.

- Opakowania czyli Perfumowanie śledzia: O grafice, reklamie i handlu w PRL-u (Jasiołek Katarzyna) - świetna książka, w sumie reportaż o opakowaniach użytkowych z czasów PRL.

Pożyczone:



Kupione:





A teraz przechodzimy do candy. Postanowiłam zorganizować małą zabawę, jednak ponieważ nadal niewiele mogę haftować, to żeby nie przedłużać oczekiwania na nagrodę postanowiłam, że do wygrania będzie książka do wyboru (przeczytana przeze mnie, ale w bardzo dobrym stanie) i przydasie (tasiemki, cekiny, bibuła prasowana i coś do scrapbookingu - wszystko nowe).

Candy trwa od 15.09.2022 do 23.09.2022 do godziny 23. Każdy może zgłosić się do zabawy, jedynym warunkiem jest napisanie w komentarzu, która książka Was interesuje.

Zapraszam!









Spokojnego wieczoru i kolejnych dni :)