piątek, 1 maja 2020

Czytelnicze podsumowanie kwietnia 2020r.

W tym miesiącu u Lidzi z Misiowego Zakątka obowiązywały literki:

Banerek z Zabawy:
A moje lektury przedstawiają się tak:


1. Anna Seniuk, Magdalena Małecka-Wippich: "Nietypowa baba ze mnie"

P ---
A ---
W - włosy, wargi

2. Evan Bocek: "Arystokratka na koniu"

P ---
A - Arystokratka
W – wzorek na tapecie

3. Marzanna Graff, Artur Barciś: „Rozmowy bez retuszu”

P ---
A ---
W – wargi

4. Jacek Dehnel: „Ale z naszymi umarłymi”

P ---
A – Ale
W ---

5. James Patterson, Emily Raymond: „ First love”

P – Patterson
A ---
W – włosy, wóz

6. Marcin Pałasz: „Sposób na Elfa”

P – Pałasz
A ---
W - włosy

7. Iwona Poczopko: „Nasze kochane święta”

P – Poczopko
A ---
W – widelce

8. Atkinson Patricia: „Sezon na winobranie”

P – Patricia
A ---
W – wieś

9. Remigiusz Piotrowski: „Absurdy i kurioza przedwojennej Polski”

P - Piotrowski
A - Absurdy
W ---

10. Peter Christen Asbjornsen , Jorgen Moe: “Zamek Soria Moria”

P - Peter
A ---
W ---

11. Agata Przybyłek: “Masz wiadomość”

P – Przybyłek
A ---
W ---

12. Justyna Pobiedzińska: „Napiwku nie będzie”

P - Pobiedzińska
A ---
W ---

13. Julia Duszyńska: „Cudaczek-Wyśmiewaczek”

P ---
A ---
W - włos

14. Piotr Ambroziewicz: „Auta dla nas, auta dla mas”

P – Piotr
A – auta
W - wycieraczki

15. Piotr Krysiak: Edyta Górniak: Bez cenzury

P – Piotr
A ---
W – wokalistka, włosy

16. Filip Springer: „Dwunaste: Nie myśl, że uciekniesz”

P ---
A ---
W ---

17. Thomas Pynchon: „49 idzie pod młotek”

P – Pynchon
A ---
W – walizka, włosy

18. Bolesław Prus: „Kartki z podróży: Puławy”
P – Prus
A ---
W ---
Skończyłam czytać i nie zdążyłam nic o tym napisać, a tu taki piękny język i opisy: „Za to na lewo widok jest piękny. Dość wysokie wzgórze oddzielone od ulicy sztachetami, a na jego szczycie kościółek okrągły z przystankiem wspartym na potężnych piaskowcowych kolumnach. Obok — dzwonnica, a poza tym wszystkim girlanda lip, ogrody i niedawno wzniesione domki, ciągnące się aż do pałacowego muru”. Na nowo odkrywam Prusa.


Ilościowo dobry miesiąc, jakościowo trochę słabszy niż zazwyczaj, ale za to czytam książki z półki :)

24 komentarze:

  1. Jestem jak zwykle pod wrażeniem ilości przeczytanych przez Ciebie książek. To nic, że jakościowo wyszło słabiej, znikają wyrzuty w postaci tych nieprzeczytanych a zalegających na półkach :)
    Seria z Arystokratką czeka u mnie na czytanie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria z Arystokratką jest dość nierówna. Jedna część zabawna, a czytając inną część ciągle czekasz na zabawny fragment...
      Z półek książki znikają mi w zastraszającym tempie. Już trochę zaszalałam i kupiłam i chyba znowu coś kupię w maju :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Brawo!!! Myślałam że ja szybko czytam, ale 18 pozycji zajęłoby mi (w najlepszym wypadku) 2 miesiące;) Zapisałam sobie biograficzne i A. Przybyłek.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, że szybko czytam, ale faktem też jest, że mam noce takie jak dzisiaj, że spałam 2-3 godziny, bo nie potrafiłam usnąć. Dlatego kończę już kolejną książkę - czytadło 400 stron. Dobrze, że ma całkiem sporą czcionkę i żółtawy papier, dzięki temu oczy nie bolą.
      Uściski

      Usuń
  3. Mega lista:) Żeby tyle przeczytać, musiałabym to robić całe noce:) Brawo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, bo ja czytam nocami :) W dzień rzadko mi się uda dorwać do książki, bo mój maluch nie lubi bawić się sam i mamusia jest niezbędna. No i jak wiadomo w domu samo się też nie zrobi. Teraz w czasie kwarantanny jest tego czasu na czytanie jeszcze mniej.

      Usuń
  4. Czytasz bardzo duużżooo :-) i bardzo różne książki :-) fajnie :-)
    Skoro czytasz nocami, bo nie możesz spać, to nie jesteś potem, w dzień padnięta?
    Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dziwo nie. Wszyscy z rodziny od strony mojego taty sypiają niewiele i po prostu dobrze się z tym czujemy. Dwa razy do roku przechodzę coś jak przesilenie wiosenne i zimowe i wtedy przez dwa-trzy tygodnie sypiam po 8-10 godzin. Mąż mi kiedyś zafundował trening ostry, a później spa- sądził, że padnę jak dziecko, hihi, a ja poszłam piec ciasto i czytać :)

      Usuń
  5. Niezła ilość :) Kiedyś tez czytałam dużo i nocami, a teraz jakoś chęci nie te i biblioteki zamknięte...Z chęcią bym przeczytała książki Anny Seniuk i Artura Barcisia,lubię ich jako aktorów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam koleżankę, która przez pół roku nic nie czyta, a później w kilka tygodni potrafi przeczytać niesamowitą ilość książek i to często z tłem historycznym lub reportaży i zadziwia mnie wtedy swoją wiedzą i pamięcią.
      Barcisia koniecznie przeczytaj, biografia Wojciecha Pokory też była godna polecenia (przeczytałam ją może 2-3 lata, a nadal o niej pamiętam) i najnowszą o Zbigniewie Wodeckim.
      Uściski.

      Usuń
  6. Wow!jestem pod absolutnym wrażeniem ilości przeczytanych książek:)))i żadnej z nich nie czytałam:)pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 4 były dość króciutkie, a leżały u mnie dłuuugo.

      Usuń
  7. No nie jesteś niesamowita tyle wspaniałych książek wyczytanych- bynajmniej kuszących by przeczytać :) Pierwszą znam - O Świętach i Barciś zapisane ;)
    pozdrawiam i kolejnego udanego miesiąca we wspaniałe czytadła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Akurat maj rozpoczęłam średnio: "Światło między oceanami" - książka chwalona i nawet ciekawa, ale jak dla mnie za słabo napisana.

      Usuń
  8. O kochana - jesteś pożeraczem książek :))) podziwiam, ja zawsze mam wyrzuty, że czytam za mało, ale oczy już nie te... Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknej soboty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, pochłaniam je w całości i z ciągłą ciekawością.

      Miłego weekendu :)

      Usuń
  9. Wow, ile książek i jaka różnorodność. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jest różnorodność, to od razu lepiej pamięć pracuje. Jeszcze do tego krzyżówki i wieczór jest od razu lepszy :)

      Pozdrawiam również serdecznie

      Usuń
  10. Świetny wynik cytelniczy☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) W tym miesiącu idzie mi jeszcze lepiej :) bo w końcu dobrałam się do nowych książek.

      Usuń
  11. Sporo przeczytałaś w kwietniu i takie różnorodne tematycznie książki.
    Brawo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubię monotonii, nawet w książkach. Nigdy nie czytam dwóch książek serii pod rząd (musi być przerywnik, chociaż jedna książka) i tematycznie też lubię skakać. A teraz chyba jeszcze bardziej tego potrzebuję niż zwykle.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Nie lubię monotonii, nawet w książkach. Nigdy nie czytam dwóch książek serii pod rząd (musi być przerywnik, chociaż jedna książka) i tematycznie też lubię skakać. A teraz chyba jeszcze bardziej tego potrzebuję niż zwykle.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Ojojoj ale imponująca ilosc !!!

    OdpowiedzUsuń