sobota, 8 lutego 2020

Anne-France Dautheville: "Sekrety roślin: Przyroda uchyla rąbka tajemnicy"


Do tej pory w lutym przeczytałam chyba jak na mnie rekordową ilość książek, ale co tu się dziwić, skoro siedzę całe dnie w łóżku.

Miesiąc rozpoczęłam świetną, anegdotyczną książką o roślinach. Trudno opisać w krótkiej notce wszystkie przytoczone przez autorkę ciekawostki, dlatego wybrałam sobie kilka, które najbardziej mnie zaciekawiły lub zadziwiły:
- gorczyca sarepska zapuszcza swoje korzenie aż 60cm wgłąb ziemi, pochłania cząstki metali np. radioaktywnych, toksycznych z gleby i odprowadza je do swoich liści i łodyg. Wystarczy taką gorczycę ściąć i spalić i w ziemia zostanie oczyszczona,
- gdy sadzimy drzewa w miejscach suchych i wspomagamy ich rozwój przez kilka lat, to teren taki szybko się zazieleni, a odparowana woda przez drzewo wróci do środowiska. Zacznie padać deszcz, a woda odzyska swój utracony obieg,
- w naszym umiarkowanym klimacie hektar lasu gromadzi od 3000 do 7000 ton wody w ciągu roku,
- genodyka - odtwarzanie melodii białek od tyłu, aby zwalczyć chorobę roślin, np. od winorośli escę,
- proteodia - muzyka białek.

Autorka pisze sprawnym, prostym językiem. Nie faszeruje nas informacjami o pochodzeniu każdej rośliny, nie rozpisuje się na tematy specjalistycznych upraw. Ta książka to krótkie artykuły na temat roślin z całego świata, które w jakiś sposób zaciekawiły autorkę sposobem rozmnażania, przyciągania owadów, właściwościami. Polecam wszystkim, którzy lubią czytać o przyrodzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz