U Czarnej Damy w tym miesiącu czytałam książki z literkami NWŚ. Literek nie mam zbyt dużo, ale lektur całkiem sporo, a to za sprawą leżenia dwóch dni w łóżku z powodu kręgosłupa. Na szczęście uwielbiam czytać na leżąco i mam w tym wprawę :)
NWŚ
1. Anne Fadiman: „W ogóle i w szczególe”
N --- W – W
Ś ---
2. Michał Rusinek: „Księga potworów”
N --- W --- Ś ---
3. Marek Niedźwiecki: „DyrdyMarki”
N - Niedźwiecki W
--- Ś ---
4. Ceylan Scott: „W skali od 1 do 10”
N --- W – W Ś ---
5. Edith Wharton: „Wiek niewinności”
N --- W – Wiek
Ś ---
6. Zadie Smith: „Widzi mi się”
N --- W – Widzi
Ś ---
7. Grażyna Jeromin-Gałuszka: „Zmowa byłych żon”
N --- W --- Ś – ściana
8. Robert Fulghum: “Wszystkiego, co naprawdę muszę
wiedzieć, dowiedziałem się w przedszkolu”
N --- W – Wszystkiego Ś -
9. Cristina Caboni: „Strażniczka miodu i pszczół”
N --- W --- Ś ---
10. Jan Brzechwa: „Wiersze i wierszyki dla najmłodszych”
N --- W – Wiersze Ś ---
11. Niklas Kampargard: „Spiżarnia rolnika”
N – Niklas W ---
Ś - śledź
12. Martin Widmark, Helena Willis: „Wakacje z Lassem i
Mają”
N --- W – Wakacje Ś – ślad
13. Anders Hansen: „Wyloguj swój mózg”
N --- W – Wyloguj Ś ---
14. Stefano Liberti: „Władcy jedzenia”
N --- W – Władcy
Ś ---
15. Krystyna Kamińska: "Wszystko powinno być czyste,
to oczywiste!"
N --- W – Wszystko Ś ---
16. Maria Nurowska: „Wybór Anny”
N - Nurowska W – Wybór
Ś ---
Najlepsze książki w tym miesiącu to: "W skali od 1 do 10", "Władcy jedzenia", "Wyloguj swój mózg" i "Strażniczka miodu i pszczół".
Brawo Kasiu, wspaniały rezultat!
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia:)
Dziękuję Ewo :)
UsuńKasiu, jesteś niesamowita :-) Lubię Twoje podsumowania :-)
OdpowiedzUsuńPod pozycją nr 3 masz jeszcze literę N - Niedźwiecki :-)
Uściski :-)
Hihi, od razu wychodzi jaka ze mnie gapa :)
UsuńLubię podsumowania, chyba wrócę do napisania 1-2 zdań o każdej książce, bo na Instagramie nie wszystkie książki dodaję.
Uściski
Imponująca lista. Ja ostatnio niestety nie mogę jakoś wygospodarować czasu na czytanie.
OdpowiedzUsuńTen miesiąc był wyjątkowo krótki i zabiegany. Gdyby nie niedyspozycja, to 4 książki były mniej.
UsuńPozdrawiam serdecznie i życzę spokojniejszego grudnia.
Świetny wynik, Kasiu. Mam nadzieję, że z kręgosłupem już porządku.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Lepiej, ale teraz o wiele trudniej dostać się do mojego kręgarza (mniej osób przyjmuje ze względu na odkażanie po każdym pacjencie gabinetu) i brak mi tego naciągnięcia i podprostowania. Ale nie ma co narzekać skoro jest lepiej :)
UsuńBuziaki
No i znowu piękny wynik :) Pozdrawiam i zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńCzytam jak tylko się da. Aż się dziwię, że prawie wcale nie oglądam seriali i rzadko coś sobie włączę.
UsuńUściski
Wspaniały wynik! Zaintrygowała mnie "Strażniczka miodu i pszczół" Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę:)
OdpowiedzUsuńPoczątek Strażniczki jest magiczny, piękny język, opisy - coś wspaniałego. Później są tajemnice, odkrywanie kolejnych kawałków układanki. Przyznaję, że bardzo język książki mnie porwał. Akcja i tajemnica była dla mnie drugorzędna.
UsuńBuziaki
Imponujący wynik, brawo! Wpadła mi w oko "Zmowa byłych żon", muszę o niej poczytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Jakbyś chciała, to mogę Ci ją pożyczyć lub możemy się wymienić.
UsuńUściski
Strażniczka miodu i pszczół zaintrygowała mnie okładką i tytułem. Co do reszty nie czytałam żadnej choć znam kilka. Jak zwykle u Ciebie różnorodnie i imponująco. Brawo ;)
OdpowiedzUsuńA dziękuję :) Polecam Strażniczkę, tylko nie zniechęcaj się po kilku stronach.
UsuńStatystycznie ujmując dzieląc na dwa Twoje przeczytane to ja dobrze stoję haha brawo tyle śmignęłaś podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńKasiu zdrówka ja dzień staram się zaczynać od gimnastyki i ciągle sobie powtarzam, że powinnam sie lepiej starać ... haha ja na leżąco szydełkuje jeszcze, a co kto mi zabroni ( nie mogę leżeć z kompem bo napinam głowę ) Zmowę byłych żon czytałam - a polecane zapiszę, może gdzieś wyhaczę :)
Moc energii ślę, ściskam mocno i wielu wspaniałych opowieści życzę :)
Też ćwiczę i sporo spaceruję, jednak siedzenie przy komputerze wiele godzin oraz garbienie się przez całe życie nie pomogły mi za bardzo. Jednak i tak jest znacznie lepiej, bo już teraz mniej mnie bolą i rzadziej niż kiedyś.
UsuńBuziaki
Oj tak wiele niepozornych czynności i ból włazi - ale dobrze ze jakiś sposób znalazłaś i jest lepiej 😊
UsuńTo ściskam mocno
Jak dla mnie to ooooogromnie dużo przeczytałaś :)
OdpowiedzUsuńKilka pozycji sobie zapiszę :)
Jedno mamy wspólne..bóle pleców.Tylko,że ja nie leżę a codziennie jeżdżę na ćwiczenia,po których się ledwo ruszam, ale ponoć tak ma być, by było potem lepiej :/
Zgadza się, powinno się czuć zmęczenie po takich ćwiczeniach. Dzięki temu mięśnie przy kręgosłupie lepiej się układają.
UsuńBuźka
Wspaniały wynik, brawo Kochana. Bólów pleców nie zazdroszczę, chociaż z drugiej strony całkiem pożytecznie wykorzystałaś te dwa dni. Czytać na leżąco do dzisiaj nie umiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Hehe, chyba się nauczyłam czytać na leżąco, bo w pokoju jako nastolatka miałam ogromne łóżko, zero foteli i jedno bardzo twarde krzesło.
UsuńUściski Karolinko
Jak zawsze imponująca liczba książek :)
OdpowiedzUsuńLubię uprzyjemniać sobie czas :)
UsuńKasiu jak zawsze wynik niesamowity. Ja na plecach jak leżę nie umię czytać, najczęściej na brzuchu haha. Bólu kręgosłupa współczuję, mój mąż też ma problem z kręgami i ten tydz ma kiepski bo przy dźwiganiu gdzieś znów mu przeskoczyło. Ogólnie pare razy do roku ma nastawiany kręgosłup-niestety jak raz się złapie to już do końca będzie męczyć. Myśli nad operacją ale nie wie czy będzie póxniej wszystko ok. A i u mnie ostatnio plecy zaczynają mi przypominać lata, może to efekt zastrzyków przy cesarkach w kręgosłup, bo wcześniej nigdy nie narzekałam. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńA ja się boję operacji w czasie pandemii. Poza tym ratuję się ćwiczeniami, masażami, maściami, wizytami u kręgarza i taśmami. Niestety wcześniejsze urazy (dysk mi wypadł, wybity bark i połamana ręka w łokciu - osłabiły kręgosłup, o ciążach nawet nie wspomnę). Na szczęście nie jest tak, że na co dzień mnie boli. Tylko od czasu do czasu.
UsuńPozdrawiam i Ciebie i męża serdecznie i życzę jak najmniej kłopotów zdrowotnych!
Interesting books. I would like to read some of them. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI hope you'll visit my blog soon. Have a nice day!
Niezłą kolekcję uzbierałaś w tym miesiącu :).
OdpowiedzUsuńKsiążkę "Zmowa byłych żon" mam ale jeszcze nie przeczytałam...
Jak coś sprawia nam przyjemność, to nie wiadomo kiedy sięga się po kolejną książkę...
UsuńUściski
Interesujące pozycje. Ja ostatnio nie mam niestety czasu na czytanie:-(((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Może w czasie świąt lub po świętach będziesz miała więcej czasu? Tego Ci życzę, pozdrawiam serdecznie :)
Usuń