Podsumowanie zabawy u Czarnej Damy z
Misiowego Zakątka
W marcu należało przeczytać książki,
które posiadały:
W - imię lub nazwisko autora książki
D - tytuł
K - rzecz na okładce
1. Therese Bohman: „O zmierzchu”
W ---
D ---
K – kobieta, kok
2. Aleksandra Michta-Juntunen:
„Finlandia: Sisu, sauna i salmiakki”
W ---
D ---
K ----
3. Krystyna Boglar: „Stonoga”
W ---
D ---
K – kurtki, kołnierz,
4. Stefan Zweig: „Dziewczyna z poczty”
W ---
D – Dziewczyna
K – kobieta
5. Magdalena Witkiewicz: „Uwierz w
Mikołaja”
W – Witkiewicz
D ---
K – kokarda
6. Christine Feret-Fleury: „Dziewczyna,
która czytała w metrze”
W ---
D – Dziewczyna
K – kobieta, książka
7. Małgorzata Warda: „Dziewczyna z gór”
W – Warda
D – Dziewczyna
K – kobieta
8. Milena Rachid Chehab: „Komu bije Big
Ben”
W ---
D ---
K – kamienice
9. PigOut: „Świnia ryje w sieci”
W ---
D ---
K ---
10. PigOut: „Dzienniki hejterskie”
W ---
D – Dzienniki
K ---
11. Dorota Wójcik: „Cecylio, obudź się!”
W – Wójcik
D ---
K – kobieta, kurtka
12. Tommy Wieringa: „Piękna młoda żona”
W – Wieringa
D ---
K – kropla
13. Irena Kwintowa: „Dar Królowej Róż”
W ---
D – dar
K – kwiat
14. Magdalena Witkiewicz, Alek
Rogoziński: „Pudełko z marzeniami”
W – Witkiewicz
D ---
K – kokarda, kropki, kawa
15. Władysław Bartoszewski: „To, co
najważniejsze”
W – Władysław
D ---
K – kołnierz od koszuli
16. Gill Sims: „Dlaczego mamusia pije”
W ---
D – dlaczego
K - kieliszek
I niestety to tyle. W tym miesiącu na kilku książkach się zawiodłam - szczególnie na tej ostatniej. Poza tym ciężko mi było się zebrać i do wszystkich napisać chociaż krótką notkę. Mam nadzieję, że w kwietniu będzie lepiej.
Dziękuję Lidzi za motywację i zabawę :)
Wow, piękny wynik!Gratuluję!
OdpowiedzUsuńKilku autorów znam, ale żadnego z tych tytułów nie czytałam. Też nie lubię pisać o książkach, dlatego fotografuję opis na okładce;)
Pozdrawiam:)
A ja lubię sobie zostawiać kilka zdań, żeby można było do tego wrócić, gdy chcę sobie coś przypomnieć. Jednak ten miesiąc był zbyt trudny i po prostu nie miałam na to sił. Wiosna dla każdego alergika to męczący czas i niestety nie jestem wyjątkiem.
UsuńWedług mnie dużo przeczytałaś:) Jakoś nie trafiłam na tych autorów do tej pory.Czy poleciłabyś "Dziewczynę z gór"? Tytuł wydaje się ciekawy. Ja piszę notatki na blogu króciutkie,czasem też nie, za to na LC gdy mam czas to tam sobie uzupełniam.
OdpowiedzUsuńDziewczyna z gór jest rewelacyjna. Ja ogólnie bardzo lubię książki Gosi (może poza Czarodziejkami). Tak samo uwielbiam prozę Hanny Kowalewskiej, w szczególności cykl o Zawrociu - i to są jedyne książki, których nikomu nie pożyczam.
UsuńDziękuję za info:) Ja też od dawna nie pożyczam znajomym książek, kiedyś jak pożyczyłam "Idę-Musierowiczowej" to nie odzyskałam z powrotem :( Czasem się wymieniam sztuka za sztukę.
UsuńI to "niestety" tyle? Kochana, to aż tyle! Jesteś niesamowita w ilości przeczytanych książek i nie do pokonania :)
OdpowiedzUsuńKocham czytać i mogłabym znacznie więcej :) Ale mój synuś uważa, że w ciągu dnia to jedynie jemu mogę czytać. Hihi
Usuńna te niestety to i ja szeroko oczy otwieram haha.... jesteś niesamowita w ilości przeczytanych :) znam 2 Witkiewicz - lubie autorkę :) Warde z chęcią bym przeczytała, że ja o niej nie pomyślałam- może była w bibliotece ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przed zostaniem mamą czytałam ok. 400 książek rocznie. Po prostu to jedno z najlepszych możliwych dla mnie sposobów na relaks.
UsuńTwój czytelniczy wynik marcowy robi wrażenie! Ja wiem, że nie to najważniejsze i dobrze bo jesteś nie do pokonania :)
OdpowiedzUsuńMoże i czytam sporo, ale nie do końca skupiam się na tym, żeby dobierać tak lekturę, żeby mieć 3 literki zaliczone. Mój humor ma duży wpływ na dobór książek.
Usuńwow, szacun! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i pozdrawiam serdecznie!
UsuńWow dużo tego, brawo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :)
UsuńO kurcze. Widzę, że czytanie to po prostu Twoje życie ☺️Zazdroszcze tyle wolnego czasu na czytanie 😁
OdpowiedzUsuńO dziwo wcale nie mam dużo czasu na czytanie. Ja po prostu krócej sypiam, bo potrzebuje trochę mniej snu niż większość. I przyznaję, że szybko czytam, chyba, że trzeba się mocniej skupić na treści...
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
I to wszystko przeczytałaś w marcu? Wow! Gratuluję :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńImponujący wynik :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałam się " Dziewczyną z gór ",dopiszę sobie do listy,chyba że odradzasz ...?
Ja też jestem alergikiem z astmą,więc witam w klubie...Wiosna to przepiękna pora roku lecz można ją znienawidzić :(
Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny z pozostawionymi miłymi słowami :) Miej niedzieli :)
Bardzo polecam Dziewczynę z gór. Jeszcze tej autorki polecam: Nikt nie widział, nikt nie słyszał..., Środek lata, Ta, którą znam i Dłonie (ta jest dość specyficzna).
UsuńTeż pozdrawiam i życzę jak najmniej uciążliwych objawów alergii.
Uściski.
O matulu tyle książek w jeden miesiąc ??? Ty chyba je połykasz , albo umiesz czytać po całej stronie> Dla mnie nierealne. Gratuluję
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :) Czytam głównie nocami, a wtedy nie mogę nic szyć.
UsuńPozdrawiam serdecznie.