Te trzy tygodnie wprowadziły w życie naszej rodziny dużo zmian. Nie ukrywam, że panuje teraz w domu większy chaos, mam mniej czasu na swoje przyjemności, więcej muszę planować, w tym posiłki bardziej racjonalnie i o stałych godzinach dla większej ilości osób, jednak czuję się szczęśliwa. I zdaję sobie sprawę jak kuriozalnie to brzmi w obecnych czasach, ale cieszę się, że coś komuś mogę pomóc.
A teraz krótka lista książek przeczytanych w tym czasie:
- Muminki: Tom 3 (Jansson Lars) - kolejny komiks o Muminkach, żółte strony męczyły mi wzrok przy czytaniu.
- Tej nocy Miś chce być duży (Stark Ulf, Ramel Charlotte) - synek okazał się już za duży na ten tytuł, za mało tekstu, zbyt skrótowa i okropnie granatowe strony, gdzie druk zbyt słabo się odznaczał przy czytaniu
- Dydko i książka (Stanecka Zofia) - bardzo fajna propozycja dla dzieci o powstawaniu książek, spotkaniu autorskim, antykwariacie.
- Rzekomo fajna rzecz, której nigdy więcej nie zrobię (Wallace David Foster) - rzekomo fajne, ale nie dla mnie te "felietony"
- Opóźnienie może ulec zmianie: Fascynujący świat pociągów oczami maszynisty (Antosz Marcin) - sporo ciekawych informacji, ale... ale w połowie już zaczęłam się nudzić
- Złapcie mi gerezę (Durrell Gerald) - uwielbiam książki Durrella, a ta chyba plasuje się w pierwszej trójce.
Wygrałam u Magdy nie jedną, a cały zestaw książek, które w najbliższym czasie zamierzam przeczytać, bo uczta szykuje się wspaniała:
W marcu nic nie kupiłam ani z książek, ani z rzeczy do rękodzieła. Wykorzystuję do haftowania zakładek kanwy, które kupiłam chyba rok temu i nici, które posiadam w swoich zasobach, jak nie mam jakiegoś koloru, po prostu zastępuję go innym. Moje niewielkie postępy w salu z Coricamo z trzecią zakładką:
Gratuluję wygranej! :D
OdpowiedzUsuńKasieńko, czy dobrze zrozumiałam, że przyjęłaś pod swój dach uchodźców wojennych? Jeśli tak, to jestem pełna podziwu i szacunku.
OdpowiedzUsuńI jak zawsze podziwiam wynik czytelniczy i Twoją pasję "mola książkowego".
Uściski.
Kasiu ważne że coś się u Ciebie dzieje. Ja zaczęłam haftować druga zakładkę tą zieloną. Niestety na Sal do KTM się nie załapałam ,a le wzory były w ostatniej gazetce to skorzystałam. Co do czytelnictwa to z Tobę nawet nie wchodzę w konkurencję, bo nie mam już dzieci, którym mogłabym czytać a sama dla siebie to czytam głównie do poduszki, więc też szału nie ma. Jeżeli masz w domu uchodżców to szacun wielki dla Ciebie. Kłaniam się nisko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Teraz każda pomoc jest bardzo ważna, masz Kasiu piękne serce:) Lista czytelnicza jak zawsze imponująca - gratuluję i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniała kobieto o wielkim sercu 💖 Co tam hafty i inne rzeczy. One sobie poczekają. Żal mi wszystkich, którzy zostali wplątani w tę wojnę z wyjątkiem decydentów, którzy powinni ponieść srogą karę. Jak dobrze, że Polacy tak szybko zareagowali i zorganizowali pomoc i oby to się jak najszybciej skończyło!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dziś króciutko - brawo Ty :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki niech się dzieje jak najwięcej :) Gratuluję wygranej i oczywiście wspaniały stosik przeczytanych :)
OdpowiedzUsuńZakładka zapowiada się uroczo :)
pozdrawiam serdecznie i cieplutko
Kasiu chylę czoła i jestem pod wielkim wrażeniem dobroci Twego/ waszego serca ❤👏👏👏
OdpowiedzUsuńDobro wraca!!!
Pozdrawiam serdecznie😊🌷