Aż mi wstyd dzisiaj pisać i pokazywać pierwsze "postępy" w haftowaniu zakładek. Jednak w tamtym tygodniu było mi ciężko znaleźć na cokolwiek czas.
W nocy w środę musiałam pojechać z synkiem do szpitala. Nie ukrywam, że byłam przerażona. Na szczęście lekarz trafił się wspaniały i niesamowicie miły. Dostaliśmy inny antybiotyk i ten w końcu poskutkował.
W czwartek wiadomo co się stało u naszych sąsiadów Ukraińców - co też wybiło mnie po raz kolejny z rytmu. Cały weekend spędziłam z synkiem i mężem, który w końcu wrócił po kilku dniach nieobecności, na bawieniu się z dzieckiem i wertowaniu wiadomości. Mąż w tym czasie dzwonił do naszych znajomych czy są bezpieczni - na szczęście są zdrowi, chcą przyjechać do Polski, jednak obecnie nie mogą się ruszać z domu.
Moje postępy:
Moje przeczytane książki:
- Napisane niedawno (Wyka Marta) - felietony, dla mnie szkoda czasu. Nie porwały mnie.
Zakupy i pożyczanki, które przyszły akurat w tym trudnym czasie:
Pozdrawiam Was serdecznie, dziękuję za komentarze.
Mam nadzieję, że że zdrówkiem synka jest już dobrze. Zakładki będą piękne! My mamy rodzinę i przyjaciół na Ukrainie, ciężko nam bardzo.
OdpowiedzUsuńUściski!
Kasiu, zakładki wspaniale się zapowiadają i szykuje się uczta czytelnicza.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się w tych trudnych czasach, kochana.
Najważniejsze Kasiu, że Twój synek czuje się już lepiej. Zakładek wiele nie nie zrobiłaś ale pomalutku dasz radę, będą urocze. Przesyłam serdeczne uściski:)
OdpowiedzUsuńŻyczę przede wszystkim zdrowia dla synka. Postęp w zakładkach będzie jak będzie czas, nic na siłę. Książki jak zawsze u Ciebie na pierwszym miejscu. Powodzenia .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Powolutku, po kilka krzyżyków i nawet nie zauważysz, kiedy zakładki będą gotowe. Dużo zdrowia dla synka :-)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę trzymajcie się cieplutko - zakładki jeszcze powstaną teraz czas możecie spędzać na wspólnym czytaniu bo stosiki imponujące :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Widać że powstają ładne hafciki. Czy to zakładki ? Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńWażne, że zaczęte, reszta jakoś pójdzie. Czekam na efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia dla synka i całej rodziny.
Bardzo mi przykro, że w Ukrainie ginie tylu niewinnych i nic nie da się z tym zrobić 😥
Pozdrawiam Alina
Wszystko po kolei, zdrowie najważniejsze. Choć teraz wiemy, że jeszcze pokój... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZakładki zapowiadają się bardzo ciekawie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu ciężki czas nastał chyba dla nas wszystkich.
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka dla synka, bo to najważniejsze 🥰
Zakładki zapowiadają się ślicznie, wzorki są piękne!
Pozdrawiam ciepło 🌷😊
Ciężkie czasy, wszyscy mamy jakieś swoje problemy, troski mniejsze - większe, to jeszcze globalnie jest dramat. Mam nadzieję, że lekarz trafił z antybiotykiem i synek ma się już lepiej:) Zakładki będą piękne! Ściskam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŻyjemy w dziwnych czasach,dziwnych...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że z synkiem już dobrze ?
Całkiem spora różnorodność wśród książek.Zakładki będą śliczne, ja ostatnio jak widziałaś tylko papierowe.
Pozdrawiam serdecznie :)
Trudny czas, a jak dojdzie jeszcze strach o zdrowie dziecka, to już wogóle. Mam nadzieję, że jest lepiej. I że Wasi znajomi są bezpieczni. A rękodzieło zawsze jest dobrym sposobem na oderwanie myśli. Piękne będą te zakładki.
OdpowiedzUsuńZdrówka dla maluszka:-)) Oby szybko świat wrócił do dawnego porządku bo ciężko jest się na czymkolwiek skupić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)