Strony

niedziela, 23 stycznia 2022

Podsumowanie 06.01.2022-23.01.2022

Nie wiem jak to się dzieje, że od jakiegoś czasu nie potrafię rozplanować tak dnia, żeby zrobić wszystko co zaplanowałam. Przez to brakuje mi czasu na moje hobby, ale za to zaczęłam sporo spacerować (nie tylko syn potrzebuje więcej ruchu, ale też pies, więc łączymy to), cieszymy się zimą, śniegiem i 3 godzinnymi przechadzkami. Hihi, co prawda to nie wyczerpuje energii ani synka, ani psa, ale później jeszcze w ogródku szaleją w śniegu i wszyscy są zadowoleni. 

Tym razem udało mi się zrobić proste kartki wielkanocne, które bez problemu mieszczą się w kopertach, bo są płaskie. Zgłaszam je jako zaległe prace do zabawy Pascha 2021-2022 u The Primitive Moon za miesiąc listopad i grudzień:



Czytelnictwo ma się całkiem nieźle u mnie, bo czytam wyłącznie nocami:

- Nieczułość (Bunda Martyna) - saga rodzinna.

- Obiad w Rzymie: Historia świata w jednym posiłku (Viestad Andreas) - ach, można się rozsmakować w tej książce. Mnóstwo historii nt. produktów żywnościowych, potraw. 

- Państwo Gucwińscy: Zwierzęta i ich ludzie (Górlikowski Marek) - biografia mówiona, mnóstwo faktów, w tym dużo smutnych (kto nie lubi czytać o śmierci zwierząt, niech unika książki jak ognia). Nieznane twarze państwa Gucwińskich, szczególnie Hanny (jej trudne dzieciństwo, buntownicza natura).

- Mój przyjaciel sygnalizator świetlny (Prokofiewa Sofia) - powtórzenie z synkiem przepisów drogowych.

- Noworoczna bajka (Wasiliewa-Gangnus L.) - uwielbiam te stare bajeczki.

- Sny o pociągach (Johnson Denis) - krótka forma, piękna, ale smutna proza.

- Córka kucharki: Opowieść o Lucynie Ćwierczakiewiczowej - matce, kucharce i pierwszej kulinarnej celebrytce (Wierzchowska Weronika) - przed zakupem nie przeczytałam, że to zbeletryzowana "biografia" - dużo tu domysłów i historii codziennych z życia najsławniejszej pierwszej celebryckiej kucharki.

- Panny z "Wesela": Siostry Mikołajczykówny i ich świat (Śliwińska Monika) - porządny kawał literatury. Co prawda czytałam chwilkę dłużej, bo dużo tu faktów, bohaterów (nie zawsze mi znanych) i miejsc, ale warto było.

Zakupy i pożyczankowy stos:




Pozdrawiam Was serdecznie, życzę zdrowia i możliwości korzystania z pięknej białej zimy. Jednocześnie dziękuję, że zaglądacie do mnie i zostawiacie komentarze.